01 listopada 2021, 17:07
Cześć Próżnio,
No to zaczynamy.
Jestem A. i tak też niech pozostanie. Kobieta po 30tce, która musi pozostać dla Ciebie anonimowa. Dlaczego? Ponieważ pozwoli mi to na większą otwartość umysłu. Spowoduje, że nikt nie będzie oceniać przez pryzmat moich opinii, przemyśleń, teorii. Czy boję się opinii innych? Trochę tak, trochę nie. Nie chcę, aby moja podświadomość sugerowała się tym, że ktoś przypisze pewne kontrowersje i oceni mnie przez ich pryzmat.
Prywatnie i zawodowo? Sceptyczka, singielka, karierowiczka. Lubię żyć sama ze sobą i sama dla siebie. Najwazniejszą wartością w moim życiu jestem ja. Brzmi egoistycznie, nieprawdaż?
W gruncie rzeczy nie jestem aż taką egoistką. Dla bliskich i przyjaciół jestem skłonna do wielu poświęceń i kompromisów. Ale dokonuję ich bo sama chcę i nikt ich ode mnie nie oczekuje. Mój egoizm polega na życiu w pojedynkę. Sceptyk związkowy to moje drugie imię. Nie lubię i nie będę poświęcać się dla kogoś, szczególnie, jeśli ktoś tego ode mnie oczekuje. Być może kiedyś to się zmieni. O tym innym razem.
Zawodowo manager. Zarządzam firmą telemarketingową, lubię się rozwijać, zarabiać, spełniać, organizować.
Co tu się będzie znajdować?
Wszystkie moje uzewnętrznienia. Te życiowe, rodzinne, związkowe, światopoglądowe, polityczne. Każde.
To miejsce nie powstaje aby zostać influencerem. Nie powstaje by ściągnąć tu rzeszę ludzi. Powstaje, bym mogła mówić do Ciebie, Próżnio. Żebym mógła wylać swoje treści gdzieś. Bo mam taką ochotę i juz.
Jeśli jesteś tu, aby zapełnić tę Próżnię i stać jej częścią - witam Cię serdecznie i chętnie podejmę polemikę i rozmowę. Być może moje treści będą dla Ciebie interesujące, chwytliwe, a może po prostu skłonią do refleksji.